sobota, 30 listopada 2013

WRACAM

Cześć. Tak dawno mnie już tu nie było. 3 miesiące to jednak sporo czasu. Ale wiecie co? Zdałam sobie sprawę, że tak naprawdę nigdy nie będzie dobrze. Zawsze będzie coś co będzie człowieka dołować, sprawiać, że nie będziemy mieli siły. Przyzwyczaiłam się i... nauczyłam pomijać. Myślę troszkę bardziej pozytywnie. W życiu jest mnóstwo wielkich problemów, ale jeszcze więcej tych małych szczęśliwych chwil ♥ Wiem to. Wczoraj byłam na konkursie pianistycznym w Warszawie. Postanowiłam, OBIECAŁAM SOBIE że dam z siebie wszystko i nie dam się sobie tak zestresować żebym spieprzyła te ciężkie 3 miesiące pracy nad tymi utworami. I po prostu zagrałam. To był mój sukces i chciałam się z kimś nim podzielić. Postanowiłam tu napisać a nuż ktoś tu wejdzie przeczyta i doda mu to siły. Bo chodzi o to żeby się nie poddawać no nie? Trzeba walczyć, zawsze i nie ważne ile w naszym życiu się wydarzyło i ile rzeczy nas przygniotło ile razy upadamy. Ważne żeby się podnieść. Wstać i iść dalej. Życie jest naprawdę cudowne jeśli umie się z niego korzystać. Wracam tu, bo czuje, że powinnam coś zrobić z tą masą dawki inspiracji. A poza tym ja zawsze traktowałam bloga jak pamiętnik. Brakowało mi pisania. Nie mam co zrobić z moimi marzeniami i wszystkim co lubię i co mi się podoba, nie wystarcza mi już zapisywanie tego w dzienniku. Także jestem i będę pisać ♥ Trochę się u mnie pozmieniało to i owo. Postaram się wam to wszystko opowiedzieć. Zaczynamy?

tumblr: inspirations-marcia.blogspot.com
twitter: @Marciacicia