sobota, 14 września 2013

:c

Przepraszam, że nie pisze. Szczerze mówiąc nie najlepiej się teraz czuje. Mam ciężki czas. Złapałam mega doła i nie chce was zanudzać swoimi depresyjnymi przemyśleniami, które i tak potem staną się bezsensowne. Robię sobie przerwę. Nie wiem kiedy wrócę. Gdyby to trwało tydzień to pewnie niedługo pojawiła by się jakaś notka, ale mam przeczucie,że będzie to trwało dłużej. Jest mi smutno. Nie chce tu o tym pisać, bo jest tak wiele spraw, które składają się na ten stan. Naprawdę nie chce was zanudzać. Więc do zobaczenia niebawem i trzymajcie się ciepło ♥

piątek, 6 września 2013

autumn-coming soon

Cześć kochani !
Dziś jest taki dzień, taki jedyny dzień kiedy mam czas do was napisać, ponieważ zostałam w domu z uwagi na to, że pojechałam na szczepienie. Mówię jedyny dzień, bo szkoła zaczeła się na dobre. Pierwsze sprawdziany i prace domowe. Szkoła muzyczna. Tak naprawdę to nie mam nawet czasu zrobić sobie herbaty. Nauka i lekcje. Dlatego strasznie was przepraszam za tą nieobecność, bo w końcu obiecałam, że będę blogować bardzo bardzo serio. I nie mówię, że tak nie będzie. Poprostu ten rok szkolny tak nagle wdarł się do mojego życia, nie zdążyłam jeszcze "wykurzyć" z siebie letniego lenia ;] Myślę, że jest to kwestia tygodnia i wreszcie sie pozbieram. No i przyjdą inspiracje na posty. Dzisiaj chciałam opowiedzieć wam o moim zamiłowaniu do jesieni, która już wkrótce się pojawi. Po trochu już ją czuć. Chociażby w sklepach. Wszędzie są już jesienne kolekcje. Tym samym powiększyła mi się trochę wish lista. Potrzebuje napewno ciepłej bluzy- wkładanej i rozpinanej, oczywiście powiększe swoją kolekcje sweterków o 2 może nawet 3 nowe :] napewno skorzystam z tego,  że w sklepach jest teraz pełno koloru bordowego, bo BORDOWY jest jednym z moich ulubionych kolorów ♥ oczywiście musze kupić buty na jesień, myślę nad jakimiś botkami. Na mojej liście zostają oczywiście rurki i pierścionki infinity, których nie zamówiłam jeszcze.
Jesień jest taką magiczną i przepiękną porą roku. Te kolorowe liście na chodnikach, w parkach, kasztany i taka miła atmosfera ♥ Kocham to. Ale jesień traktuje inaczej niż lato, które również uwielbiam. W lato korzystałam z pogody w ten sposób, że wychodziłam na powietrze, opalałam się, wygrzewałam na słońcu i cieszyłam się wolnymi chwilami na dworze. W jesień korzystam z pogody siedząc w domu. Dlaczego? Czy tak się wogóle da? Da się , ponieważ siedzenie w domu jest o wiele przyjemniejsze i bardziej inspirujące w jesień niż w lato, prawda? W lato siedzenie w domu wydaje się być stratą czasu. A w jesień siedzenie w domu jest wręcz wskazane. Korzysta się wtedy z pogody dość chłodnej, ponieważ siedząc w ciepłym domu wiedząc, że na dworze jest zimno i nieprzyjemnie, tworzy się wokół nas cudowna atmosfera ♥ szczególnie wieczorami. Jesienne wieczory mają w sobie coś magicznego. Otulanie się miękkim kocem, wtulenie się do ciepłego swetra i picie gorącej herbaty z miodem przy dobrej książce lub filmie ;] ♥ Cudownee.
Mam nadzieje, że nie zanudziłam was moimi refleksjami :)) W najbliższym czasie postaram się wam opowiedzieć troszkę o moich sposobach na naukę no i ogólnie troszkę o szkole :)
A wy lubicie jesień ? ♥